30-lecie ARBETU opisuje koszaliński Prestiż

”Od zera do lidera branży” tak 30-lecie ARBET-u opisuje koszaliński Prestiż. Magazyn przedstawił historię i teraźniejszość firmy. Centrala FS ARBET wciąż pozostaje w Koszalinie, a firma opiera się wyłącznie na rodzimym kapitale – i tak już od 30 lat.





Kolejna okrągła rocznica istnienia firmy mija cicho. Przyczyny bardzo spokojnego świętowania są znane – pandemia. Nie […]

Od zera…
Jak to się zaczęło 30 lat temu? Prestiż cytuje pierwszego dyrektora firmy, jednego ze wspólników, Aleksandra Muzyczuka: “Na wystawie towarzyszącej imprezie (na warszawskich “Dniach Budowlanych” – dopisek red.) był pokazany amerykański domek ze styropianu. Zastanawialiśmy się, czy bylibyśmy w stanie wykonać taki sam albo podobny. (…) Ale to nie domy ze styropianu miały stymulować produkcję. Na początku lat 90. okazało się, że energia jest towarem i że ma swoją dotkliwą cenę. Zaczęła się era ociepleń budynków. Zapotrzebowanie na nasz produkt szybko rosło“. Zanim w pierwszej, koszalińskiej, fabryce ARBETu rozpoczęła się produkcja styropianu, założyciele zwiedzili wytwórnię w Golubiu-Dobrzyniu i wzięli ją za wzór dla własnej. Potem zakład w Golubiu-Dobrzyniu został przez ARBET kupiony. Początki wydawały się proste. Prestiż cytuje Tadeusza Czernickiego: “(styropian) miał być biały, lekki i izolować. Przez lata wymagania się jednak ogromnie zmieniły”. Wkrótce okazało się, że nowoczesny producent styropianu staje przed innymi wyzwaniami niż tworzenie białych płyt do izolacji.


…do lidera branży – czyli 30-lecie ARBETu
Obecna oferta FS ARBET to w dalszym ciągu części płyty styropianowe dla budownictwa, ale dziś dużej liczbie odmian. Są to m.in. płyty o obniżonej chłonności wody, używane głównie do izolacji części podziemnych budynków, płyty do izolacji akustycznej, używane w stropach pomiędzy kondygnacjami, płyty z dodatkiem grafitu o dużo lepszych parametrach izolacyjnych niż tradycyjne. XXX-lecie ARBETu Fabryka świętowała już w zeszłym roku, otwierając nowy zakład w Jaśle i produkując tam zupełnie nowe płyty. ARBET kreuje dobre idee – tak branżowo, jak i poza obszarem zainteresowań zawodowych. O pracy, a także o pasjach w ARBECIE pisze Prestiż w ostatnim, podwójnym wydaniu magazynu.


Dziękujemy za zauważenie i zapraszamy do lektury pisma
Zdjęcie – Prestiż magazyn Koszaliński, Marcin Betliński.